I znowu inny świat.
małe lotnisko, szybka odprawa i już mkniemy busem na plażę.
by się dostać do naszego hotelu musimy wynająć łódź. Wejście na pokład prosto z morza.
Cudownie ciepła woda... biały piasek....
ehh...nawet teraz to pisząc dzień po powrocie już bym chciał tam wrócić.
Plaża Raily - Mekka wspinaczy. Raj na ziemi. wysokie skały dziesiątki tras wspinaczkowych. Tego nie da się prostymi słowami opisać.
JEST BOSKO!!!
w Tajlandi poraz pierwszy zobaczyłęm prawdziwe przypływy i odpływy morza. W ciągu 2 3 godzin poziom wody zmieniał się nawet o 2 metry. To niesamowity widok gdy nagle spod wody wyłania się dno... lub gdy miejsce którym szedłeś kilka chwil temu jest teraz morską kipielą.
W Krabi spędzamy kilka dni i nocy. okazuje się że tylko 1 dzień to leżakowanie a tak to zawsze jest coś do zrobienia. A to wycieczka na PHI PHI a to wycieczka na inne plaże a to spacer... Wieczorami wspaniała muzyka wyluzowane towarzystwo... naprawdę raj na ziemi
Uwaga dla osób które robią zakupy w Tajlandii.
Od grudnia tego roku w KRABI na lotnisku można starać się o zwrot VAT na takich samych zasadach jak w BKK czy w Chiang Mai.